SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Andrzej Sapkowski chce 60 mln zł ze sprzedaży gier „Wiedźmin”. CD Projekt: żądania są bezpodstawne

Andrzej Sapkowski, autor książek o wiedźminie Geralcie, domaga się od CD Projekt, producenta serii gier wideo „Wiedźmin”, zapłaty 60 mln zł. - Jeśli w ogóle nabyto jakieś prawa autorskie, to co najwyżej do pierwszej z serii gier, więc rozpowszechnienie wszystkich kolejnych, w tym rozszerzeń, dodatków, etc., jest po prostu bezprawne - uzasadniają prawnicy Sapkowskiego.

Dołącz do dyskusji: Andrzej Sapkowski chce 60 mln zł ze sprzedaży gier „Wiedźmin”. CD Projekt: żądania są bezpodstawne

41 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Dirk Digler
Wydymali beidaka. Bo polak dyma polaka:)
I jeszcze te komentarze że wiedźmin to CDP... Widać yntelygencyji tutaj tyle że...
Teraz powinni zrobić grę o piratach - w nawiązaniu do "biznesowych" początków ojców-założycieli.


nie wydymali, bo firma proponowała mu %, ale on nie chciał i wziął tyle ile chciał. Firma nie jest mu niczego winna i teraz jakieś dodatkowe pieniądze mu wypłacane to tylko i wyłącznie ich dobra wola.


A widziałeś umowę? Nigdy jej nie zobaczysz:) %? Czego? Nie napiszesz bo nie widziałeś umowy. A powiedzieć można wszystko. Żal mi gościa bo na pewno go boli:) I będzie bolało długo - od czegoś takiego się nie odetniesz. To było dzieło jego życia. Tak to jest jak się ma ujowych albo żadnych doradców. Widać kontakt z budowniczym katedry i netflixem otwarł mu nieco oczy.
odpowiedź
User
tawokularach
Sapkowski od początku nie traktował CDP poważnie. Nie wierzył w tą grę, dlatego zgodził się na śmieszną sumę bo i tak pewnie sądził, że gra szybko zostanie zapomniana. To była po prostu kompletna ignorancja z jego strony, bowiem rynek gier jest obecnie jednym z większych na świecie, jeśli chodzi o rozrywkę masową. CDP zrobiło świetną grę (jedną z lepszych na świecie zresztą) i teraz "biedny" staruszek Sapkowski jest wielce zdziwiony i obrażony, że część kasy ze sprzedaży nie trafiła do jego kieszeni. No sorry facet, ale wina leży tylko i wyłącznie po Twojej stronie. Tak jak pisali tutaj inni, CDP proponowało mu procent ze sprzedaży, a on to wykpił.
odpowiedź
User
Bonzo
A gdzie byli jego super prawnicy jak podpisywał umowę że bierze 35 tys. Sory widziały fakt co brały. Nie ma podstaw. Chciał kase od razu. Nie wyczuł biznesu. Podpisał umowę. Sprawa przegrana tym bardziej że prawnicy policzą koszty. Jasne że się ludza bo procent od takiej wygranej jest spory i żal nie spróbować ale szansę na wygraną znikome. Przyfrajerowal i tyle w temacie
odpowiedź