Przypomnijmy, że Sąd Okręgowy w Warszawie pod koniec listopada zdecydował o zabezpieczeniu powództwa w sprawie Doroty Wysockiej-Schnepf przeciwko Krzysztofowi Stanowskiemu, Robertowi Mazurkowi i Kanałowi Zero. Pozwani dostali zakaz publikowania określonych materiałów o dziennikarce TVP Info, w tym nazywania Doroty Wysockiej-Schnepf arcykapłanką propagandy.
W 77. odcinku Mazurek & Stanowski w Kanale Zero dziennikarze zapowiedzieli już, że nagrają oddzielny program o decyzji sądu ws. pozwu Doroty Wysockiej-Schnepf. Poza tym odnieśli się też do nowego kanału na YouTube, który niedawno założyła dziennikarka. Wspomnieli o nazwie, którą zaproponowali internauci – "Kanał Augustowski".
Krzysztof Stanowski zastanawiał się, jak teraz nazywać Dorotę Wysocką-Schnepf. – Ja nawet urządziłem konkurs, jak ją teraz nazywać, skoro nie tak? – mówił, powołując się na to, co zaproponowali internauci. Padły określenia "ambasadorka propagandy" oraz "caryca propagandy".
W Kanale Zero pojawiły się grafiki czy memy internautów z Dorotą Wysocką-Schnepf, na przykład wykropkowane określenie, w domyśle zabronione przez sąd.

Robert Mazurek określił całą sytuację jako "klasyczny Efekt Streisand". Odnosić ma się to do zjawiska, gdy próba zakazu mówienia o czymś w określony sposób w praktyce przynosi efekt odwrotny od zamierzonego.
Decyzja sądu ws. pozwu Doroty Wysockiej-Schnepf
Sąd zdecydował ws. pozwu Wysockiej Schnepf. Chodziło o podanie informacji przez Krzysztofa Stanowskiego i Roberta Mazurka w Kanale Zero, jakie imię ma syn dziennikarki TVP Info i zestawienie tego z informacjami na temat teścia Wysockiej-Schnepf w kontekście Obławy Augustowskiej.
Sąd zakazał Krzysztofowi Stanowskiemu, Kanałowi Zero i Robertowi Mazurkowi publikowania we wszelkich kanałach treści dotyczących zestawiania Doroty Wysockiej-Schnepf ze zbrodniami komunistycznymi, w tym popełnionymi w czasie tzw. Obławy Augustowskiej.

Ponadto sąd zdecydował między innymi o zakazie nazywania Doroty Wysockiej-Schnepf "arcykapłanką propagandy" przez okres roku od wydania postanowienia.
Sąd zakazał też Krzysztofowi Stanowskiemu, Kanałowi Zero i Robertowi Mazurkowi publikowania we wszelkich kanałach treści dotyczących zestawiania Doroty Wysockiej-Schnepf ze zbrodniami komunistycznymi, w tym popełnionymi w czasie tzw. Obławy Augustowskiej. Zakazał też zestawiania imienia Maximiliana Schnepfa z zarzutami dotyczącymi zbrodni komunistycznych, w tym podczas Obławy Augustowskiej.
Pozew Wysockiej-Schnepf przeciwko Stanowskiemu i Mazurkowi
O skierowaniu pozwu Dorota Wysocka Schnepf poinformowała we wrześniu bieżącego roku. "Długo znosiłam łgarstwa i nagonkę na moją rodzinę. Szkoda czasu na hejterów i pozwy. Ale piętnowanie 14-latka??! Podłe. Mało wam dzieci zaszczutych wskutek polowania na ich rodziców? Spotykamy się w sądzie. Na początek Stanowski i Mazurek. I nie tylko oni" – napisała wówczas dziennikarka w serwisie X.

Stanowski odpowiedział wówczas słowami: "Babo, jedyne co napisałem albo powiedziałem o twoim synu, to że ma imię po dziadku (informacja z wikipedii). Ja mu imienia nie dawałem, więc ewentualne pretensje możesz mieć do siebie".
Pozew w październiku złożyli reprezentujący dziennikarkę mec. Michał Jabłoński i mec. Damian Michalski, z Kancelarii Jabłoński Koźmiński. Zarzucili Stanowskiemu, Mazurkowi i Kanałowi Zero bezprawne naruszenie dóbr osobistych ich klientki. Domagali się również udzielenia zabezpieczenia.











