SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Agora z 88 mln zł półrocznej straty. W drugim kwartale wpływy w dół o 52 proc., a koszty o 34 proc.

W drugim kwartale br. przychody sprzedażowe grupy kapitałowej Agora zmalały o 52 proc. do 129,5 mln zł, a przy obcięciu kosztów operacyjnych o 34,4 proc. strata netto pogłębiła się z 6,6 do 41,1 mln zł. W całym półroczu firma miała 88,2 mln zł straty.

Siedziba Agory, fot. materiały prasoweSiedziba Agory, fot. materiały prasowe

Zdecydowanie najmocniej zmalały przychody grupy Agora z dwóch obszarów działalności: filmów i książek (czyli głównie z kina Helios i dystrybucji filmowej) oraz grupy AMS zajmującej się reklamą zewnętrzną.

Brak wpływów z kin Helios, mocno w dół AMS

W tym segmencie filmowo-książkowym wpływy w całym półroczu skurczyły się o 34,9 proc. do 157,6 mln zł, a w samym drugim kwartale - o 79,2 proc. do 17,5 mln zł. Wynika to głównie z faktu, że wskutek epidemii kina w całym kraju były zamknięte od połowy marca, ponownie można je było otworzyć na początku czerwca, przy czym kina Helios otwarto w lipcu. W konsekwencji w drugim kwartale wpływy Agry z biletów kinowych wyniosły symboliczne 0,1 mln zł (wobec 39,2 mln zł rok wcześniej), a ze sprzedaży barowej w kinach - zero.

Z kolei grupa AMS w całym półroczu zanotowała spadek przychodów o 47,8 proc. do 45,2 mln zł, a tylko w drugim kwartale jego wpływy zmalały o 73,8 proc. do 13,3 mln zł. - Był to efekt przede wszystkim wstrzymania kampanii reklamowych wskutek wprowadzonych obostrzeń sanitarnych, które ograniczyły przemieszczanie się ludności w przestrzeni publicznej - zaznaczono w sprawozdaniu Agory.

Pion prasowy firmy zanotował przede wszystkim spadek przychodów reklamowych - w półroczu o 38,3 proc. do 25,8 mln zł, a tylko w drugim kwartale o 51,5 proc. do 11,5 mln zł. W pionie radiowym przychody w półroczu zmalały do 38,4 mln zł, a w samym drugim kwartale o 14,9 mln zł, głównie wskutek wstrzymania większości kampanii reklamowych w tym medium ze względu na pandemię.

W segmencie internetowym przychody mimo spadku w drugim kwartale o 10,1 proc. do 43,6 mln zł w całym półroczu zwiększyły się o 5,7 proc. do 91 mln zł.

Koszty 34,4 proc. w dół, najmocniej w pionie prasowym

Agora w związku z epidemią mocno obcięła koszty operacyjne - w drugim kwartale o 34,4 proc. do 182,9 mln zł. Wydatki na usługi obce poszły w dół o 40,5 proc. do 56 mln zł, na wynagrodzenia - o 38,3 proc. do 52,8 mln zł, a na zużycie materiałów i energii oraz wartość sprzedanych materiałów i towarów - o 45,7 proc. do 18,2 mln zł.

- Istotny wpływ na poziom kosztów operacyjnych w drugim kwartale i w całym pierwszym półroczu 2020 r. miało szereg działań zarówno oszczędnościowych podjętych przez Spółkę (m.in. obniżenie wysokości wynagrodzeń o 20 proc. na sześć miesięcy), jak i wynikających z przepisów prawa (zawieszenie odpłatności za czynsze kin w galeriach handlowych) lub z wpływu pandemii na wybrane formy działalności (m.in. koszty związane z realizacją kampanii reklamowych) - wyliczono w sprawozdaniu.

Za to koszty amortyzacji zwiększyły się o 5,6 proc. do 41,5 mln zł. Doszło też 7,5 mln zł kosztów odpisów aktualizujących, a z drugiej strony 3,6 mln zł zysku ze zbycia spółki Plan D (dawniej Domiporta).

Wydatki operacyjne najbardziej - o 40,7 proc. do 39,4 mln zł - zmalały w segmencie prasowym. Agora tłumaczy to niższymi kosztami materiałów, energii, towarów i usług poligraficznych oraz wynagrodzeń i świadczeń na rzecz pracowników. - Wydatki z tej pierwszej kategorii zmniejszyły się wskutek ograniczenia skali działalności poligraficznej oraz redukcji portfela i wolumenu wydawanych tytułów prasowych, natomiast spadek kosztów wynagrodzeń i świadczeń na rzecz pracowników to rezultat zmniejszenia zatrudnienia etatowego (m.in. związanego z ograniczeniem działalności poligraficznej) oraz zmniejszenia wynagrodzeń w większości biznesów Grupy Agora od 15 kwietnia do 15 października 2020 r. - wyliczono.

- Nasza firma bardzo dotkliwie odczuła skutki pandemii, ale jestem dumny z tego, jak zespół Agory poradził sobie z uderzeniem koronawirusa. Nasze media biły rekordy popularności. Teraz w niezłym tempie odbudowujemy biznes reklamowy, a kolejne premiery filmowe ściągają coraz więcej ludzi do kin. Z sukcesem zakończyliśmy negocjacje w sprawie pozyskania finansowania dla Heliosa i całej Agory na kolejne lata. To wszystko pozwala nam z większym spokojem i optymizmem pracować nad powrotem Agory do dawnej formy - komentuje Bartosz Hojka, prezes Agory.

Rentowność w dół także wskutek różnic kursów i MSSF 16

W drugim kwartale br. wynik EBITDA grupy Agora zmalał z 30,1 mln zł zysku do 4,4 mln zł straty, a w całym pierwszym półroczu zysk EBITDA spadł z 68 do 40,2 mln zł. Natomiast strata operacyjna pogłębiła się w tych okresach odpowiednio z 9,2 do 53,4 mln zł oraz z 8,7 do 72,9 mln zł.

Z kolei na półroczną rentowność firmy na poziomie brutto i netto negatywnie wpłynęło 19,3 mln zł kosztów różnic kursowych i 19,7 mln zł kosztów związanych z wprowadzeniem nowego standardu rachunkowości MSSF 16. W konsekwencji strata brutto pogłębiła się z 10,8 do 99,3 mln zł, a strata netto - z 10 do 88,2 mln zł.

Tylko w drugim kwartale wynik z różnic kursowych wyniósł 7,8 mln zł (wobec 4,3 mln zł rok wcześniej), a ten z MSSF 16 wzrósł z 4,5 do 8 mln zł. W efekcie strata brutto zwiększyła się z 7,1 do 46,8 mln zł, a strata netto - z 6,6 do 41,1 mln zł.

Agora zaznaczyła, że bez uwzględnienia MSSF 16 w drugim kwartale miała 13,4 mln zł straty EBITDA i 38,1 mln zł straty netto, a w całym pierwszym półroczu - 13,8 mln zł zysku EBITDA i 58,6 mln zł straty netto.

Na koniec czerwca Agora miała 133,3 mln zł w kasach oraz na rachunkach i lokatach bankowych, a jej zadłużenie finansowe wynosiło 724,9 mln zł, z czego 554,2 mln zł przypadało na leasing.

Epidemia najmocniej uderzyła w Heliosa, reklamy i sprzedaż wydawnictw

W komunikacie giełdowym z połowy sierpnia Agora podkreśliła, że „olbrzymi wpływ na poziom przychodów Grupy i jej wyniki finansowe (w drugim kwartale br. - przyp.) miał wybuch pandemii COVID-19 i obostrzenia wprowadzone w celu zapobiegnięcia jej dalszemu rozprzestrzenianiu się”.

- Wpłynęły one w istotny sposób na poziom wszystkich kategorii przychodów Grupy. Ich najistotniejszy wpływ widoczny był w przychodach z działalności kinowej, przychodach ze sprzedaży usług reklamowych oraz w przychodach z działalności gastronomicznej oraz ze sprzedaży wydawnictw - wyliczono.

Z powodu epidemii w połowie marca zamknięte zostały kina Helios, tak samo jak wszystkie placówki kinowe w kraju. Z powrotem kina Helios otwarto w pierwszy weekend lipca. - Najbliższe miesiące będą dla kin bardzo trudne ze względu na małą liczbę hollywoodzkich premier, ale warto wznowić działalność m.in. żeby odzyskać część widzów oraz zachęcić polską branżę filmową do premier - oceniał na początku lipca prezes Heliosa i członek zarządu Agory Tomasz Jagiełło.

Wartość rynku reklamy zewnętrznej, na którym działa należąca do Agory Grupa AMS, w drugim kwartale br. zmalała rok do roku o 71 proc. do 46,5 mln zł (według danych Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej). W drugiej połowie czerwca AMS porozumiał się co do warunków kupna 92 proc. udziałów Piano Group, do której należy sieć MoveTV z ponad 900 ekranami w klubach fitness. Cenę ustalono na 15,6 mln zł, z czego AMS w lipcu ub.r. zapłacił już 6,5 mln zł.

W czerwcu Agora sprzedała firmie Auto Centrum z Krosna swoją spółkę zależną Domiporta kupioną 12 lat temu za 45 mln dolarów. - Cena transakcji pozostaje wartością nieistotną dla Grupy Agora - zaznaczyła. Jednocześnie należąca do Agory firma Helios sprzedała spółkę Foodio Concepts, właściciela sieci gastronomicznych Papa Diego i Van Dog. Miesiąc wcześniej Foodio Concepts złożyło wniosek o upadłość.

W samym pierwszym kwartale br. przychody grupy kapitałowej Agora zmalały o 6,1 proc. do 289,6 mln zł, strata netto wzrosła z 3,4 do 47,1 mln zł, a zysk EBITDA - z 37,9 do 44,6 mln zł.

7,5 mln zł odpisów, 3,6 mln zł ze sprzedaży Domiporta

W komunikacie z połowy sierpnia Agora wyliczyła, że w drugim kwartale dokonała odpisów w wysokości 7,5 mln zł z tytułu utraty wartości aktywów trwałych. 6,7 mln zł tych odpisów dotyczyło spółek Domiporta (obecnie działa pod nazwą Plan D), Foodio Concepts i wartości aktywów trwałych w spółce AMS. W całym minionym półroczu odpisy wyniosły 28,9 mln zł.

Z drugiej strony Agora osiągnęła 3,6 mln zł zysku ze zbycia Domiporta (w 2008 roku kupiła tę spółkę za 45 mln dolarów), a także sfinalizowała sprzedaż za 7,1 mln zł budynku serwerowni i gruntów na warszawskim Żeraniu (0,4 mln zł z tej kwoty zaksięgowano w drugim kwartale).

Koszty zwolnień grupowych w Domiporta i programu dobrowolnych odejść w Goldenline wyniosły 1,4 mln zł. Z Goldenline w ramach programu dobrowolnych odejść w kwietniu pożegnało się 26 osób, 80 proc. zespołu spółki. Działająca w grupie Agora „Solidarność” złożyła wnioski do Państwowej Inspekcji Pracy i Powiatowego Urzędu Pracy o skontrolowanie tego procesu, władze Agory nie zgadzają się z zastrzeżeniami związkowców.

Będzie rewizja strategii, priorytetem bezpieczeństwo finansowe

Pod koniec maja Agora poinformowała, że wybuch pandemii COVID-19 oraz jej długofalowe skutki dla polskiej gospodarki i grupy Agora uniemożliwią firmie do końca 2022 roku zrealizowanie celów finansowych ustalonych w strategii.

W przyjętej przez Agorę w połowie 2018 roku strategii na lata 2018-2022 założono, że w 2022 roku firma zanotuje ok. 1,6 mld zł wpływów i ok. 200 mln zł zysku EBITDA. Jeśli chodzi o przychody, to 1,31-1,36 mld zł ma pochodzić z obecnej działalności, a 290-320 mln zł z nowych projektów, a w zysku EBITDA - 155-165 mln zł ma być z bieżących biznesów, a 45-50 mln zł z nowych.

Firma zapowiedziała, że wyda do 930 mln zł na inwestycje rozwojowe, w tym do 430 mln zł na obecną działalność (po połowie na jej modernizację i na rozwój), a do 500 mln zł na nowe przedsięwzięcia. Wyznaczyła też cele dla różnych segmentów swojej działalności, m.in. wzrost liczby subskrybentów cyfrowych „Gazety Wyborczej” do 327 tys., a subskrybentów oferty podcastów TOK FM - do 30 tys.

Podkreślono, że zarząd Agory uznaje kierunki rozwoju firmy wytyczone w strategii za atrakcyjne i nie rezygnuje z ich realizacji na obecnym etapie.

- Tempo i skala działań Grupy będą jednak istotnie odmienne od zakładanych w strategii i zależne od procesu znoszenia obostrzeń sanitarnych w Polsce, dalszego przebiegu pandemii, skutków społecznych koronawirusa, rozwoju sytuacji gospodarczej oraz wpływu tych czynników na działalność Grupy Agora. Czynnikiem wpływającym na możliwość realizacji przez Grupę planów strategicznych będzie również termin powrotu do rozmów z konsorcjum banków na temat finansowania działań rozwojowych Grupy Agora - stwierdzono.

Zwrócono uwagę, że władze Agory podjęły działania oszczędnościowe i utrzymujące płynność finansową, tak żeby zapewnić firmie bezpieczeństwo finansowe do końca br. i czas na dalsze negocjacje z bankami w sprawie jej finansowania.

- Po zakończeniu kryzysu wywołanego pandemią i ustabilizowaniu się sytuacji gospodarczej zarząd spółki ponownie przeanalizuje plany rozwojowe Grupy Agora, portfel jej biznesów oraz nowe otoczenie rynkowe i na tej podstawie dokona rewizji planów strategicznych - zapowiedziano.

Agora bez dywidendy, rekordowo tania na giełdzie

W zeszłą środę kurs giełdowy Agory pierwszy raz w historii spółki zmalał poniżej 6 zł, w czwartek na koniec dnia wyniósł 5,96 zł.

Pod koniec czerwca walne zgromadzenie akcjonariuszy Agory zgodnie w propozycją władz firmy zdecydowało, że 20,11 mln zł jej zeszłorocznego zysku netto zostanie przeznaczone na kapitał zapasowy. Do połowy października br. obniżono wynagrodzenie członków rady nadzorczej Agory.

Dołącz do dyskusji: Agora z 88 mln zł półrocznej straty. W drugim kwartale wpływy w dół o 52 proc., a koszty o 34 proc.

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Gg
Ciągneli kase z Tarczy, tarcza sie skinczyla i teraz bida.
odpowiedź
User
wujek
ecommercem wyciągną sprzedaż :) marioli kucharki zapytajcie tam co robić.
Może jakieś zwolnienia a może jakies kliki po 2 plny dopychane fejsem. a może jakiś inny szrot.
odpowiedź
User
PK
Jak Wyborcza ma zarabiać to trzeba zmienić całą redakcję z naczelnym włącznie. Wojenki podjazdowe i nachalna propaganda jak w mediach rządowych tylko na opak. Niestety Wyborcza nie dostanie 2mld dotacji.
odpowiedź