SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarze zadowoleni z projektu zmiany prawa o autoryzacji: ułatwi pracę, ograniczy PRL-owski relikt

Zmiany w Prawie prasowym proponowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego idą w dobrym kierunku, a co ciekawsze: jednoczą środowisko dziennikarskie. Takie opinie wyrażają rozmawiający z portalem Wirtualnemedia.pl redaktorzy naczelni i dziennikarze ogólnopolskich i regionalnych dzienników oraz tygodników.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarze zadowoleni z projektu zmiany prawa o autoryzacji: ułatwi pracę, ograniczy PRL-owski relikt

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
XXXX
Ja zgadzam się z Mazurkiem. Tak teraz niestety będzie - przekłamania, brednie, słowa, które nie padły - hulaj dusza, piekła nie ma
odpowiedź
User
Banan1970
Ja zgadzam się z Mazurkiem. Tak teraz niestety będzie - przekłamania, brednie, słowa, które nie padły - hulaj dusza, piekła nie ma

Dokładnie tak. A ta wypowiedź (poniżej) tylko potwierdza tą tezę:
"Jarosław Kurski, zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”, podkreśla, że sama instytucja autoryzacji jest na wskroś zła i „bardzo dobrze się stało, że została zliberalizowana”."

I wręcz brakuje dalszego ciągu w stylu: "No, bo my, dziennikarze, wiemy więcej, lepiej, umiemy zinterpretować każdą wypowiedź a czytelnik zawsze dostaje obiektywną i rzeczową informację."

Niestety co niektórzy cały czas żyją w jakimś swoim Matrixie. News z określonym przekazem, który pójdzie w świat jest przez większość uznawany za fakt. Sprostowań nikt nie czyta.
odpowiedź
User
prawnik
Ja nie jestem aż tak zadowolony, jak koledzy.
Postulowałem przesunięcie autoryzacji na grunt umowy - woli stron (jeśli się umawiamy na wywiad autoryzowany /retuszowany/ to trzymamy się tej umowy; wraz z konsekwencją oznaczenia wywiadu lub tekstu jako autoryzowany - na podobieństwo "tekst sponsorowany").
W pewnych przypadkach konstrukcja autoryzacji jednak byłaby wskazana.

Ale wybrano drogę pośrednią, między pozostawieniem, a zniesieniem. Zastosowana technika legislacyjna na 3=. Wyliczanka + pojęcia mocno nieostre. I tak będą spory na temat autoryzacji.*

*nie przeceniam wagi samej konstrukcji "autoryzacji" - mi w pracy specjalnie nie wadziła
odpowiedź