Jan Śpiewak zawiadamia prokuraturę w sprawie kampanii Tyskiego z Dowborami

Jan "kapuś" Śpiewak znów w akcji.

Ma rację.

W Polsce alkohol jest na porządku dziennym przy każdym stole, zawsze i wszędzie - przy dosłownie każdej okazji. KAŻDEJ. Niezależnie od ;pory dnia, sytuacji i składu osobowego. Dzieci uczy się picia, podając im Piccolo - namiastkę alkoholu, po który (już prawdziwy) z pewnoścą później sięgną. Wszyscy bronią "niewinnego" wina do obiadu. Szkoda, że to też alkohol, który często prowadzi prosto do alkoholizmu "z ludzką twarzą", czyli tego niby eleganckiego. Jest to ZŁO. Dobrze, że są tak zdeterminowani ludzie, jak młody Śpiewak, którzy to dostrzegli i piętnują bez względu na idiotów, którzy nie widzą, że alkohol przenika nasze życie jak woda i powietrze. Siły i zdrowia do dalszych działań na rzecz zdrowia i wzrostu Polaków, panie Janie!