SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Reduta Dobrego Imienia w oparciu o nowelizację ustawy o IPN pozywa argentyński dziennik

Reduta Dobrego Imienia złożyła do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew przeciwko argentyńskiemu dziennikowi „Pagina12”. Organizacja podkreśla, że to pierwszy pozew złożony w oparciu o nowelizację ustawy o IPN, która niedawno weszła w życie.

Dołącz do dyskusji: Reduta Dobrego Imienia w oparciu o nowelizację ustawy o IPN pozywa argentyński dziennik

31 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
prawnik
30 lat temu przed Sąd dumnego kraju Burkina Faso (nazwa oznacza: Kraj Ludzi Dumnych - dawna Górna Wolta) pozwano "wszystkich białych ludzi". Za niewolnictwo i wszelkie krzywdy okresu kolonialnego. Pozwała organizacja będąca odpowiednikiem naszej "Reduty dobrego Imienia". Co ciekawe, sąd przyznał owej organizacji rację. Nakazując wszystkim białym ludziom na świecie przeprosić mieszkańców dumnego kraju i zapłacić odszkodowanie.
Czy przypominacie sobie, czy przepraszaliśmy Burkina Faso? Ano nie. Nikt nie przepraszał.
Po wydaniu wyroku organizacje humanitarne zapytały rząd (kacyka) owego kraju, czy w świetle wyroku nadal mogą przywozić pomoc humanitarną (której spora część kacyk z rodziną rozkradał).
Wyrok uchylono nazajutrz. W trybie nadzwyczajnym - czyt. bez żadnego trybu.

I niech to będzie dla nas nauka. Burkina Faso może unosić się swą dumą. Na miarę 130 kraju świata w kolejce dziobania. Polska ma nieco lepiej. Może unosić się dumą... na miarę 25 kraju świata (czyli bardzo przeciętnie). Tylko pierwsza dziesiątka MA na tyle sił i powodów do dumy, by się nią unosić. A czyni to rzadko - mocny pies nie musi szczekać.
odpowiedź
User
prawnik
Ale ustawa zadziała wstecz?? Bo tekst w gazecie jest z 18 grudnia, a ustawa weszła w życie 1 marca...


Czy to ma jakiekolwiek znaczenie, skoro wyrok polskiego Sądu nie uzyska mocy jurysdykcji krajowej na terenie Argentyny...

Możemy przed naszym Sądem nawet orzec, by Argentyna wydała nam Patagonię w ramach zadośćuczynienia. Albo gazeta zapłacił bilion dolarów (oczywiście jeśli trafimy na Sędziego, który taką hucpę kupiłby - a będzie to trudne). I co z tego, gdybyśmy orzekli? Nic.
odpowiedź
User
Polak
I tym sposobem narracja o "zamrożeniu ustawy" wzięła łeb. Ciekawe jak zareaguje Tel Awiw.
Nie było w ogóle takiej narracji. To podały izraelski dzienniki. Ziobro powiedział od razu, że nie jest zamrożona. Poza tym, nie ma czegoś takiego w polskim prawie jak zamrożenie ustawy.
odpowiedź