SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Nadawcy sceptycznie o DAB+ i wejściu na ogólnopolski multipleks cyfrowy. "Próba implementacji technologii z XX wieku"

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w najbliższych dniach ma ogłosić konsultacje w sprawie ogólnopolskiego multipleksu cyfrowego DAB+ (Digital Audio Broadcasting+). Komercyjni nadawcy radiowi wypowiadają się o tym pomyśle sceptycznie. - To próba implementacji technologii z XX wieku - argumentują.

Dołącz do dyskusji: Nadawcy sceptycznie o DAB+ i wejściu na ogólnopolski multipleks cyfrowy. "Próba implementacji technologii z XX wieku"

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
pin
Tylko ktoś kto się nie zna może powiedzieć, że jest to technologia XX w! To jest przekaz propagandowy by trzymać za pysk niezależne rozgłośnie. Gdyby nie reglamentacja częstotliwości wszyscy mieliby dostęp do nadawania. A tak tylko dla tuzów i swoich ... Tylko mumie nie chcą DAB+ Niestety należałoby wypromować nową jakość nadawania i dołożyć się do wymiany odbiorników radiowych oraz zainwestować w produkcję niedrogich odbiorników cyfrowych. Dla państwa to mógłby być sposób na biznes


Ależ cóż to za bzdura jest? W czasach, w których każdy smartfon z dostępem do internetu, jest swego rodzaju odbiornikiem radiowym, ciężko mówić o jakiejkolwiek reglamentacji - via net nadawać może każdy, stąd własnie tą drogą podążać powinna radiofonia a nie inwestycjami w DAB+. Wszak infrastruktura do sieci jest i ciągle się rozwija.
odpowiedź
User
voip
Na poludniu Gornego Slaska jest wiecej stacji czeskich niz polskich na FM. Poza tym poskie stacje sa mocno zaswierszczone przez czeskie nadajniki. Wedlug ostatnich danych Jastrzebie Zdroj ma wiekszy sredni dochod niz Warszawa. Na poludniu Gornego Slaska okolo 600 tysiecy zamoznych wedlug polskich danych jest olewanych przez polskie rozglosnie. Nie zalezy im na tych sluchaczach?!

Zgadzam się, że teren przygraniczny na FM dla NORMALNYCH słuchaczy radia to jedno wielkie nieszczęście. Normalnych, ponieważ pasjonaci pewnie mogą się wyżyć odbierając zagraniczne stacje. Czekamy na nadajniki DAB w Rybniku.
odpowiedź
User
rotawresbObserwator
Wpierw odbędą się wybory. Wcześniej PiS nie będzie niepotrzebnie narażał się grupą medialnym. RMF zaprosi prezydenta do audycji. Duda wygra wybory. PiS ruszy przebudowę rynku radiofonicznego. Konsultacje wypadną tak jak można to przewidywać, wielcy gracze będą przeciwko DAB+. Grupy medialne wypowiedzą się tak samo jak parę lat temu.

Jeżeli nie będzie chętnych do nadawania w multipleksie ogólnokrajowym, UKE przeprowadzi konkurs na operatora aktywnego. Dwa lata temu Niemcy przeprowadzili taki konkurs, właśnie w tym miesiącu operator nawołuje chętnych do zgłaszania się. Chętni mogą zgłaszać się z całej Europy. Jeżeli PiS ma dobrych doradców, to sprzeda częstotliwości pod DAB+ na 15 lat Polsatowi. Polsat rozbuduje sieć w aglomeracjach, jak zrobił to z DVB-H/-T. RMF i Radio Zet posiadają koncesję do 2028 r. Wiadomo już dzisiaj, że wiele krajów do tego czasu wyznaczy datę wyłączenia UKF-u a kraje poza UE jak Norwegia, Szwajcaria i Wielka Brytania będą po transformacji. Większość krajów będzie dążyła do zagospodarowania pasma VHF II, czyli UKF-u.

Dlaczego broni się Bauer przed przedwczesnym wprowadzeniem DAB+ w Polsce, bo pakuje kasę w DAB+ w Szwecji, gdzie w ciągu dwóch lat chce rozbudować sieć, aby docierać do 50 % populacji.

Dlaczego KRRiT chce się pozbyć częstotliwości ogólnopolskich a nie regionalnych? Niech wpierw zrobią konkurs na częstotliwości regionalne o zasięgu na całe województwo.
odpowiedź