SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Małgorzata i Tomasz Terlikowscy rozstali się z MalyDziennik.pl. „Kontynuowanie tego nie miało sensu”

Małgorzata i Tomasz Terlikowscy niewspółpracującą już z MalyDziennik.pl, który założyli w 2016 roku z firmą Net Media Broker.  - Na samym początku popełniliśmy kilka błędów prawnych i tak się to skończyło - mówi nam Tomasz Terlikowski.

Dołącz do dyskusji: Małgorzata i Tomasz Terlikowscy rozstali się z MalyDziennik.pl. „Kontynuowanie tego nie miało sensu”

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
tyle jadu nienawiści wymiocin i plucia w komentarzach
a chyba nikt nie zrozumiał artykułu i skutków decyzji,przypisując od razu to,czego sami w swej inenawiści oczekują,jakąś życiową klęskę Terlikowskim w tym prywatną.Ludzie więcej człowieczeństwa, mniej płatnego albo darmowego hejtu.
Natłok obowiązków natłokiem,ale też się zastanawian czy to oni mają pecha,czy nie potrafią się dogadać z tymi,z którymi pracują.Czy to oni mają dobrą fajną wizję,której nie potrafią przedstawić,przeprowadzić,inną od tych,z którymi pracują,czy nie do konca wiedzą czego i jak chcą.To oczywiste wcalenie jest,może tak być,że nikt nie może,nie chce zrealizować tego o co im chodzi dokładnie,a każdy kto z nimi zaczyna współpracować chce się wybić na niepodległość i przejąć stery,ale może być inaczej a winy więcej z ichs trony niż się wydaje,hm...pomijam tu kwestie prawne,naiwność,czy błąd,no cóż inwestor wykorzystał szansę,przejął,ciekawe co zrobi dalej,oby coś dobrego,a Terlikowscy sobie poradzą i też niemało jeszcze dobrego zrobią,prywatnie i dziennikarsko,choćby tu paru hejterów zapluło się ze złości. Za to artykuł porządnie i spokojnie solidnie zrobiony.Ciekawe czemu inwestor ine chciał gadać,no zobaczymy co dalej.
odpowiedź
User
gaca
Najpierw skłócili się z Frondą, potem z Małym Dziennikiem, który założyli po odejściu z Frondy. To są albo bardzo kłótliwi ludzie, albo naiwni i dający się wykorzystywać. Pomijam już tytuł samego portalu "Mały dziennik" - nawiązującego do międzywojennego żydożerczego dziennika o. M. Kolbe.


Nie wiesz to się nie odzywaj. Nie wiesz co się stało we Frondzie, nie wiesz co się stało w małymdzienniku, więc zamilcz, kłótliwy człowieczku
odpowiedź
User
prawda
a chyba nikt nie zrozumiał artykułu i skutków decyzji,przypisując od razu to,czego sami w swej inenawiści oczekują,jakąś życiową klęskę Terlikowskim w tym prywatną.Ludzie więcej człowieczeństwa, mniej płatnego albo darmowego hejtu.
Natłok obowiązków natłokiem,ale też się zastanawian czy to oni mają pecha,czy nie potrafią się dogadać z tymi,z którymi pracują.Czy to oni mają dobrą fajną wizję,której nie potrafią przedstawić,przeprowadzić,inną od tych,z którymi pracują,czy nie do konca wiedzą czego i jak chcą.To oczywiste wcalenie jest,może tak być,że nikt nie może,nie chce zrealizować tego o co im chodzi dokładnie,a każdy kto z nimi zaczyna współpracować chce się wybić na niepodległość i przejąć stery,ale może być inaczej a winy więcej z ichs trony niż się wydaje,hm...pomijam tu kwestie prawne,naiwność,czy błąd,no cóż inwestor wykorzystał szansę,przejął,ciekawe co zrobi dalej,oby coś dobrego,a Terlikowscy sobie poradzą i też niemało jeszcze dobrego zrobią,prywatnie i dziennikarsko,choćby tu paru hejterów zapluło się ze złości. Za to artykuł porządnie i spokojnie solidnie zrobiony.Ciekawe czemu inwestor ine chciał gadać,no zobaczymy co dalej.


Prawda jest niestety taka, że inwestor to oszust, który ich wyrolował. Był bardzo przebiegły i sprytny i oszukał ich, niestety. Każdy dałby się oszukać tak samo. Inwestor miał kupę kasy na prawników, wiedział co i jak, zachowywał się podstępnie. Mały Dziennik bez Terlikowskich padnie, już padł.
odpowiedź