Polskie Radio żegna się z szefami aktualności w Trójce, pracownicy protestują

W piatek żegnał się Piotr Łodej (...)Stworzył na prawde inteligentny program , co o takiej porze proste nie jest.

Chyba słuchaliśmy innych audycji, bo ja słyszałem głównie muzykę z playlisty oraz te piosenki dnia - sieroty - których nie dało się słyszeć w audycjach autorskich, również tych redaktorów, którzy biorą udział w kolegiach (to chyba tam wybiera się muzykę do promocji). Pan Piotr jest miły i pewnie dlatego właśnie jemu podrzucano te kukułcze zbuki muzyczne.
Szczerze mówiąc, nie słyszałem o tym, że odchodzi z Trójki. Nie miał na myśli urlopu? Słuchacze lubią panikować i "zwalniać" redaktorów, szczególnie Redaktora Manna, który nigdzie się nie wybierał i nie wybiera.

Pisowska okupacja kiedyś się skończy. Czabański, Stanisławczyk i ich kolesie na zawsze okryją się hańbą.

"związek zawodowy ocenił, że takie działania dyrekcji są sprzeczne ze składanymi przez nią kilkakrotnie zapewnieniami, że reorganizacja w Polskim Radiu nie będzie się wiązać ze zwolnieniami w Trójce."
czy ci tzw związkowcy nie powinni się wykąpać w przeręblu ? pajace !