SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

"Rzeczpospolita" przyznaje się do błędu: Pomyliliśmy się pisząc o trotylu

- Faktycznie, może za szybko, przedwcześnie, nie mając tych informacji, napisaliśmy, że to mógł być trotyl albo nitrogliceryna. To mogły być one, ale nie musiały - powiedział w radiowej "Jedynce" Tomasz Wróblewski, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej".

Dołącz do dyskusji: "Rzeczpospolita" przyznaje się do błędu: Pomyliliśmy się pisząc o trotylu

44 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
obserwator
Naczelny Rzepy po takiej wpadce natychmiast powinien zostać zdjęty z funkcji. To niebywałe, jak można być tak nieodpowiedzialnym na takim stanowisku. Dla wydawcy to jakaś totalna porażka. Ale nie tylko Wróblewski. Także jego ludzie jak Bartosz Marczuk, Andrzej Talaga i Mariusz Staniszewski, który szefuje działowi krajowemu. To totalnie żenująca ekipa - merytorycznie tragiczni i bez polotu. Mogę tylko współczuć redaktorom i dziennikarzom, którzy muszą pod nimi pracować.
odpowiedź
User
obserwator
H.jdarowicz nie pozwoli skrzywdzic swojego pupilka. A że pupilek wyznaje świętą zasadę "jak fakty mówią przeciwko nam, tym gorzej dla faktów", powinno dożywotnio zamknąć mu możliwość pracy w jakichkolwiek mediach ogólnokrajowych.

Wróblewski, as dziennikarstwa, w dniu wielkiej zadymy kibiców polskich z rosyjskimi podczas Euro2012 w Warszawie, krzyczał w redakcji, że to wierutne bzdury, prowokacja policji i tvn-u. Zadyma nie istniała. Ba, nawet policji na miejscu nie było prawie wcale. Na dowód wyciągnął telefon komórkowy i zdjęcia, które nim poczynił na pięknie uporządkowanym i spokojnym moście Poniatowskiego, który miał być (wg prowokatorów oczywiście) polem bitwy.
I był, tylko że godzinę wcześniej.

Przy innej okazji uśmiercił Czempińskiego a aresztował ś.p. Petelickiego. I ten i ten z wąsami, kto by się połapał?

odpowiedź
User
dwaj kumple
Wróblewski to tylko mały tchórzliwy gazeciany manipulator. Coś takiego jest jeszcze w TVP i nazywa się kapuś z NRD.
odpowiedź