SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Sprężynowe” logo Polski dzieli branżę reklamową (komentarze)

Ujednolicenie marketingowej identyfikacji wizualnej Polski to słuszna inicjatywa - zgadzają się kreatywni i stratedzy reklamowi pytani przez Wirtualnemedia.pl. Jednak zaprezentowane logotypy w formie charakterystycznych sprężyn wywołują już różne oceny i komentarze.

Dołącz do dyskusji: „Sprężynowe” logo Polski dzieli branżę reklamową (komentarze)

50 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
jacek
wygląda jak logo seata
odpowiedź
User
michał woźniczka
A ja nie do końca jestem przekonany do samego pomysłu sprężyny. Symbole tego typu służą przede wszystkim do promocji turystyki. Sprężyna jakoś w ogóle nie kojarzy mi się z tym elementem. Ponadto, może i ta sprężyna zawiera w sobie ładunek energii (ja go nie dostrzegam), ale jest również nieco archaiczna… wynalazek ten ma już parę tysięcy lat i pomimo jego użyteczności raczej nie kojarzy się ze skokiem cywilizacyjnym, a samo logo przez swoją prostotę wzmacnia tą archaiczność. Nasuwają się również skojarzenia z PRLem. Nie wydaje mi się dobrym pomysłem używanie konturów Polski. Czy potrafilibyśmy widząc kontury granic wskazać właściwe państwa? Czy my wiemy jak wygląda kontur mapy Brazylii, Belgii czy Litwy? Jeśli one nam nic nie mówią, to czy Brazylijczyk, Belg czy Litwin będą wiedzieli, że sprężyna jest w kształcie Polski? Czy to jest waży, i w ogóle potrzebny przekaz? Czy może chcemy, by za 10 - 15 lat wszyscy wiedzieli jak przebiegają granice Polski ? Dobrze, że logo nie jest przeładowane, ale ten symbol w swojej prostocie jest również „zimny” i mało przyjazny. Jeśli jednak już decydujemy się na sprężynę, to powinna ona faktycznie nieść ze sobą więcej energii oraz dynamiki, i w pewnym sensie - wciągać.
odpowiedź
User
bruce lee
to tylko próbka pseudobranżowego makaronu jaki kreatywni nawijają na uszy klientom sprzedając drętwe projekty :)
odpowiedź