Wydawca „W Sieci” nie chce już telewizji. Stawia na wideo w internecie

A było opłacalne robienie kolejnej kalki tabloidowej, która nic nie wniosła? Ktoś kto poddał pomysł wydawnictwu wpakował je na niezłąminę. Czyżby doradzacz się zmienił i teraz ktoś z góry poszedł wreszcie po rozum do głowy i postawił na nowe technologie i digitalizację kontentu?

@glazz: używasz określenia "digitalizacja" bez znajomości tego terminu. Proszę, nie ośmieszaj się! Poza tym - jaki KONTENT! :D Czyżbyś znów użył słowa, którego nie rozumiesz? Chyba, że Fratria ma jakąś tajną bibliotekę programów i publicystyki, która tylko czeka na publikację w sieci. Na Croma, jeszcze wejdzie tutaj jakiś współpracownik Netfliksa; szepnie słówko prezesowi i Reed Hastings odwoła ekspansję na rynek wschodnioeuropejski w obawie przed imperium Karnowskich! Ratuj się kto może!

@glazz: używasz określenia "digitalizacja" bez znajomości tego terminu. Proszę, nie ośmieszaj się! Poza tym - jaki KONTENT! Czyżbyś znów użył słowa, którego nie rozumiesz? Chyba, że Fratria ma jakąś tajną bibliotekę programów i publicystyki, która tylko czeka na publikację w sieci. Na Croma, jeszcze wejdzie tutaj jakiś współpracownik Netfliksa; szepnie słówko prezesowi i Reed Hastings odwoła ekspansję na rynek wschodnioeuropejski w obawie przed imperium Karnowskich! Ratuj się kto może!

Czyżbyś nie zauważył/a że użyłem tutaj tych sformułowań jako beke z korporacji i ich nowatorskich pomysłów na rozwój. Ale widzę że Twój korporacyjny bełkot nie ma sobie równych...