SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Agora: „Gazeta Wyborcza” traci, bo jest mniej reklamowana. Jastrzębowski: „GW” przewidywalna i nieobiektywna, „SE” pluralistyczny

Według Agory „Gazeta Wyborcza” notowała w ostatnich miesiącach duże spadki sprzedaży, ponieważ jest mniej promowana niż rok wcześniej, a ponadto pozyskała już ponad 77 tys. użytkowników płacących za dostęp do jej stron internetowych. - „Gazeta Wyborcza” obrała karkołomny kurs, pozbyła się bardzo wielu cenionych autorów, jest absolutnie przewidywalna i nieobiektywna. W mojej redakcji pracują zwolennicy lewicy, prawicy, centrum. Nie mam problemów z przedstawianiem opinii różnych ludzi - opisuje Sławomir Jastrzębowski, redaktor naczelny Grupy „Super Express”.

Dołącz do dyskusji: Agora: „Gazeta Wyborcza” traci, bo jest mniej reklamowana. Jastrzębowski: „GW” przewidywalna i nieobiektywna, „SE” pluralistyczny

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
cd
SE to brukowiec szmatławy
odpowiedź
User
Karol
Piłkarz ręczny i koszykarz nie grają w taką samą grę, choć oboje rzucają rękami piłkę.

Zestawianie GW i SE przypomina zestawianie szczypiornisty z koszykarzem. Jest cecha wspólna: oba tytuły to dzienniki. A dalej następuje całą lista różnic.

Uważam tekst za nietrafny, bo próbuje na jednej płaszczyźnie analizować dwa tytuły różnego rodzaju prasy.

Ciekawsza byłaby analiza, GW i Rzeczpospolitej.


W zupełności się zgadzam. GW ma swoje za uszami, ale porównywanie GW i SE jest zupełnie nietrafione.
odpowiedź
User
ja
Pewnie,że z pychy,ale nie tylko rzecz jasna no i i tak dziwne.
Panowie,w tym prawnik,jasne,że niketrafione,większego sensu niema,tto raczej po prostu dane,o których też można osobno dyskutować jak o danych innych gazet zwłaszcza do ost.wyborów,jak o danych różnych różnie dostępnych mediów,o ile ktoś chce oczywiście i mu czasu nie szkoda,a interesuje się tym;ale zostawiając to na boku i to,czy takie porównania w ogóle mają sens,to raczej chodzi o jak wyżej,dane po prostu,to dajcie spokój,pod pewnymi względami ta gazeta jest o wiele gorsza albo tożsama z Se.Jasne,jasne,możemy godzinami dyskutować nad osobnymi dzialami,artykułami,intencjami wydających i piszących treścią,językiem i celami właścicieli,autorów,etc...problem polega na tym,że cały czas w różnych analizach ta gazeta jest traktowana jako ta należąca do grupy poważnych gazet.NO błagam.Cieszyć się nie ma z czego w sensie z sukcesu konkurenta,a w teorii,gdyby gazwyb.nie przekroczyła pewnych granic,które dawno i daleko przekroczyła,to mielibyście rację,ba,rzekłbym,że różnica jest o wiele większa niż między piłkarzem ręcznym a koszykarzem;w praktyce to cóż,może świadomie a może podświadomie użyte zostały no wiem wiem dyscypliny,które różnią się wieloma rzeczami od siebie i zawodnicy,ale jednak mnóstwo wspólnego znajdziemy;jakkolwiek dla koszykarza czy piłkarza ręcznego,fana którejś z nich,albo obu będzie to bluźnierstwo i przejaw totalnej ignorancji;nie chcę tu niczego udowadniać,wyprowadzać na to argumentów,wiem,że to zupełnie inne,itd...ale nie mogę się zgodzić,że wspólny mianownik to tylko fakt,że są dziennikami,gazetami;jeśli chcemy mówić o różnicach to znajdziemy ich sporo na niekolrzyść wyborczej;oczywiście na niekorzyść Se też;choć znam takie głoswy,że nie.NIe chcę tu zgłębiać ilu można skrzywdzić poszczególnych dz.i czy...z danej gazety mówiąc o niej to i to,ktoś powie wszyscy oni,albo wiedzą,gdzie robią,etc.no ale temat szerszy,bez jego przesadnego rozmydlania nawet...Jeśli uznamy ogólne pojęcie prasa,czy dziennikarstwo w ogóle,albo dz.prasowe,=sport w ogóle,to użyłbym dużo dalej idącego w różnicach porównania,komentującego nietrafność porównań w art.Tylko jak wyżej...Porównywanie z Rp też sensu nie ma obecnie,wiem,że chodzi o porównanie danych w konkretnych grupach gazet,ale sorrry będę się upierać,że wyborcza dawno do tej grupy,do której się ją przypisuje nie należy.Chyba,że podrążymi definicje tabloidów i uznamy najbardziej b....i najmniej wiarygodne i najostrzejsze ale nie spełniające w pełni tej definicji,czy jakichś jej kluczowych założeń za inną grupę,ale czy razem z pozostałymi powaznymi?pomijam co wielu w ogóle sądzi o prasie i to,że wielu nadal chce w dobrejwierze uznawać tę gazetę za jedną z tych,no wiem,że wielu uznaje za najbardziej świętą i ludzi w niej,ale zostawmy,bo o to się wiele przecie w temacie rozbija...Co jakiś czas jeszcze w różnych analizach będących przerwą w popisach różnych polityków i prowadzących na antenach radiowych:"wyborcza,śmorcza,zbiorcza,taka owaka a tymczasem tabloidy piszą,robią..."etc.NIe muszę tego rozwijać.Dla mnie to już jest błąd w założeniu.I nie mam zamiaru twierdzić,że jestem obiektywny,choćł w tym kom.jak zresztą w wielu staram się;moje zdanie o tej gazecie jest takie,żenie nadaje się po 1.w nocy na kanał żaden w miarę dobry,który nie nadaje z zasady innych treści nocą...:) a każdy dzień mnie w tym zdaniu utwierdza.NIe wiem,czy porównywanie z Rp miałoby sens nie tylko z uwagi na bezsens porównań,czy byłoby ciekawsze,przy założeniu,ze mówimy o pewnej grupie tożsamej...zresztą grupie staczających się i niszczonych,ale nie przez władze obecną,jak władze gazwyb.chcą...to tak,to faktycznie miałoby to dużo większy sens;ale...jakwyżej.A gazwyb już krzyczy w tzw.niebogłosy,że MON ich do sądu chce podać,matko,kto tam jest bardziej niereformowalny,wydział marketingu,czy reszta...czy to już w ogólenie ma znaczenia,emocje tylko;pytanie czy czytelników,czy ich,ale tu wraca temat czym jest ta gazeta obecnie właściwie.
odpowiedź