SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Prokurator będzie sam zdejmować tajemnicę dziennikarską? Ministerstwo: to był tylko „jeden z pomysłów”

Prokurator będzie mógł wydobyć od adwokata poufne informacje o jego kliencie bez pytania sądu o zgodę - podał „DGP”. Ma to dotyczyć nie tylko radców prawnych, ale i innych zawodów zaufania publicznego, w tym dziennikarzy.  - To jedna z wielu wersji roboczych, w trakcie prac legislacyjnych pracuje się nad różnymi pomysłami - odpowiada ministerstwo sprawiedliwości.

Dołącz do dyskusji: Prokurator będzie sam zdejmować tajemnicę dziennikarską? Ministerstwo: to był tylko „jeden z pomysłów”

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Klari
prokurator w tym kraju to niebawem będzie do łóżek zaglądał i pytał kochanków czy chcą spłodzić dziecko z poglądami pisowskimi, czy lewackimi. Jeśli to drugie, to zakaże im zbliżenia się do siebie.
Uwielbiam takie poczucie humoru - "łapka w górę"- klik!
odpowiedź
User
Klari
No cóż skończy się otwarciem redakcji, kancelarii np. w Goerlitz i z tego miejsca prowadzenia działalności, w tej konkretnej lokalizacji już na prawie niemieckim. Już tak omija się system bankowy narodowej republiki i np. nieuzasadnione zajmowanie kont z prefiksem PL.
Przecież to oczywiste, że jeżeli będzie trzeba zrobić jakąś grubszą sprawę to się ją wyprodukuje za granicą, puści np. w jakimś zaprzyjaźnionym tamtejszym lokalnym medium , a potem tak jak się kupuje film , kupi się licencję na puszczenie tych materiałów i to w taki sposób aby część praw autorskich pozostała za granicą i pa pa , narodowa republika poza wpadnięciem w szał może co najwyżej skontrolować fakturę za licencję na puszczenie materiału i obejrzeć klatkę po klatce wyemitowany produkt.
„Oni” by na to na pewno nie wpadli! No, ładnie! Teraz już pewnie zmieniają zapisy w gotowym ( jak mówiła „ekspertka medialna PiS-u”) projekcie ustawy dekoncentracyjnej!
odpowiedź
User
gość
No cóż skończy się otwarciem redakcji, kancelarii np. w Goerlitz i z tego miejsca prowadzenia działalności, w tej konkretnej lokalizacji już na prawie niemieckim. Już tak omija się system bankowy narodowej republiki i np. nieuzasadnione zajmowanie kont z prefiksem PL.
Przecież to oczywiste, że jeżeli będzie trzeba zrobić jakąś grubszą sprawę to się ją wyprodukuje za granicą, puści np. w jakimś zaprzyjaźnionym tamtejszym lokalnym medium , a potem tak jak się kupuje film , kupi się licencję na puszczenie tych materiałów i to w taki sposób aby część praw autorskich pozostała za granicą i pa pa , narodowa republika poza wpadnięciem w szał może co najwyżej skontrolować fakturę za licencję na puszczenie materiału i obejrzeć klatkę po klatce wyemitowany produkt.
„Oni” by na to na pewno nie wpadli! No, ładnie! Teraz już pewnie zmieniają zapisy w gotowym ( jak mówiła „ekspertka medialna PiS-u”) projekcie ustawy dekoncentracyjnej!

Każda idiotyczna regulacja rodzi pewne konsekwencje i rozwiązania o których nie śniło się nawet temu kto ją napisał. Np restrykcje bankowe i zajmowanie środków za cokolwiek spowodowały, że przy zachodniej granicy rzeczą normalną jest posiadać konto u sąsiada z prefiksem DE i wcale nie trzeba tam mieszkać, operowanie zaćmy oka w Czechach jest już standardem , ortodonta powoli także. Życie pisze różne scenariusze, również takie, że mafia vatowska jest desperacko poszukiwana na aliexpresie.
odpowiedź