SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kościół nie radzi sobie z problemem pedofilii. "Nie pamiętam, nie znam, nie wiedziałem"

We wtorkowej rozmowie „Fakty po Faktach” kardynał Stanisław Dziwisz na większość pytań Piotra Kraśki dotyczących pedofilii w polskim Kościele odpowiadał: "nie pamiętam, nie znam, nie wiedziałem". Zdaniem ekspertów ten wywiad doskonale wpisuje się w dotychczasową politykę komunikacyjną Kościoła - bezradności, unikania konfrontacji, łagodzenia zarzutów, bagatelizowania problemu. Oceniają, że Kościół w Polsce od dawna ma problem z własnym wizerunkiem. Jest instytucją zamkniętą, nieczułą na krytykę, która nie słucha i nie wyciąga wniosków. - Trudne pytania, z którymi mierzy się dziś Kościół w Polsce odsłaniają jego komunikacyjne braki i zwyczajnie nieprzygotowanie, zwłaszcza hierarchów, do reagowania na sytuacje kryzysowe - komentuje dla Wirtualnemedia.pl ks. Kazimierz Sowa.

Dołącz do dyskusji: Kościół nie radzi sobie z problemem pedofilii. "Nie pamiętam, nie znam, nie wiedziałem"

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
gość
Religie to są ideologie aby zastraszać i kontrolować wyznawców . Człowiek który jest w stanie przejrzeć na oczy i się przebudzić nie chce mieć nic wspólnego z żadnym kościołem. Ktoś kto palił przeciwników na stosach dokonywał inkwizycji i wiele innych niefajnych rzeczy nie ma prawa pouczać kogokolwiek.
odpowiedź
User
Franek
Jak mowila królowa saba `będą księża z wilczymi garlami`
odpowiedź
User
Loki
Ksiądz biszkopt jest idealnym przykładem schyłku kościoła w Polsce. Na szczęście kobiety nie dają się oszukać. A to kobiety decydują o przyszłych pokoleniach, więc mimo trwającej od tysięcy lat walki o wdeptanie kobiet w ziemię, jesteśmy świadki czegoś niesamowitego. Niezwykle smutne jest tylko to, że podobne działania obserwujemy równolegle w Polsce i na Białorusi: policja bije i atakuje kobiety.
odpowiedź