SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kot Przybora: W Publicis nie mieliśmy z kim rozmawiać

Brak możliwości rozwoju i dalszej współpracy z większościowym udziałowcem, czyli grupą Publicis, to główne powody naszego odejścia z PZL - przyznaje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl  Kot Przybora, współzałożyciel i udziałowiec agencji PZL.

Dołącz do dyskusji: Kot Przybora: W Publicis nie mieliśmy z kim rozmawiać

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
witold
Kot to polskie imie?
odpowiedź
User
Miron
Nie przesadzałbym... Czas Panów widocznie minął. Nie czas żałować róż...
odpowiedź
User
ja
Szkoda Miron ze nie umiesz czytac ze zrozumieniem, przeciez po polsku napisane jest.
odpowiedź