Studenci z „Atlantic City” opowiadają, jak nabrali TVN24

Oglądali ligę mistrzów, pili piwsko i wpadli na typowo studencki pomysł, żeby sobie jaja zrobić. No i zrobili, teraz robią z siebie wojowników na froncie walki o rzetelne informacje, w czasach, gdy media wykorzystując wszystkie możliwości technologiczne walczą o odbiorców oddając im nawet antenę, wierząc że są poważnymi ludźmi. Zaś rzetelny portal o mediach pyta głupoli: co dalej? I dając im możliwość nakręcania się, produkcja kolejnych celebrytów made in Warsaw. Może od razu zamknijmy wszystkie stacje, gazety, niech jajcarze robią informacje.

Ekhm, ale przepraszam - zrobili swój dowcip w czasie sondy z "mieszkańcami", więc generalnie za to, co powiedzieli, odpowiadają tylko oni, a nie telewizja. TVN24 nie podał tego przecież jako swoją informację, a jedynie udostępnił antenę widzom, którzy mogli się wypowiedzieć. Co mieli zrobić, poprosić o skan dokumentów i numer buta tak dla pewności?! Moim zdaniem, dowodzi to zupełnie niczego - tak jakby być dumnym z siebie, że się skłamało w ankiecie internetowej, badass straszny...

Hahaha, Kuźniar się oburzył bo wyszło, że TVN puszcza informacje, które nie są przez nikogo weryfikowane.